Dzień ten, łączy się również z datą urodzenia Alberta Einsteina, dlatego też jest obchodzony w wielu szkołach i na uczelniach.
Albert Einstein urodził się w dniu π – 14 marca 1879 roku.
Z tej okazji chcemy przedstawić kilka ciekawostek, jak i historię tej liczby.
Jako pierwszy wartość liczby Pi, z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku, obliczył najprawdopodobniej Archimedes w III w. p.n.e. Jednak odkryli ją ci, którzy wymyślili koło, czyli Sumerowie
π zwana jest też jako ludolfina - na cześć Ludolpha van Ceulena - który obliczył wartość liczby π do 35 miejsca po przecinka. Wartość ta została wyryta na nagrobku Ludolpha.
To wie prawie każdy, ale wypada o tym wspomnieć - w przybliżeniu π wynosi 3,14.
W dalszej części tekstu znajduje się więcej ciekawostek na temat liczby Pi oraz plakaty przygotowane przez naszych uczniów.
14 marca 1882 roku urodził się z kolei Wacław Sierpiński – jeden z najsłynniejszych polskich matematyków.
Najdłuższy w Polsce tak zwany „żywy łańcuch rozwinięcia liczby Pi”, został pobity w Warszawie, dokładnie na bulwarach nad Wisłą. Utworzyło go 627osób, które trzymały w dłoniach karteczki z kolejnymi cyframi. Tym sposobem udało się utworzyć pomiędzy dwoma mostami „żywy łańcuch”.
Pi (3,14) jest jedną z pierwszych odkrytych przez człowieka liczb niewymiernych (czyli takich, których nie da się przedstawić jako iloraz dwóch całkowitych liczb). Oznacza ona stosunek długości obwodu koła do długości jego średnicy. Jest to najbardziej rozpoznawalna stała matematyczna na świecie.
Wisława Szymborska - nasza poetka wysławiała π w jednym z wierszy z tomu "Wielka liczba":
Liczba Pi [Wiersz Wisławy Szymborskiej]
Podziwu godna liczba Pi
trzy koma jeden cztery jeden.
Wszystkie jej dalsze cyfry też są początkowe,
pięć dziewięć dwa ponieważ nigdy się nie kończy.
Nie pozwala się objąć sześć pięć trzy pięć spojrzeniem
osiem dziewięć obliczeniem
siedem dziewięć wyobraźnią,
a nawet trzy dwa trzy osiem żartem, czyli porównaniem
cztery sześć do czegokolwiek
dwa sześć cztery trzy na świecie.
Najdłuższy ziemski wąż po kilkunastu metrach się urywa
podobnie, choć trochę później, czynią węże bajeczne.
Korowód cyfr składających się na liczbę Pi
nie zatrzymuje się na brzegu kartki,
potrafi ciągnąc się po stole, przez powietrze,
przez mur, liść, gniazdo ptasie, chmury, prosto w niebo,
przez całą nieba wzdętość i bezdenność.
O, jak krótki, wprost mysi, jest warkocz komety!
Jak wątły promień gwiazdy, że zakrzywia się w lada przestrzeni!
A tu dwa trzy piętnaście trzysta dziewiętnaście
mój numer telefonu twój numer koszuli
rok tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty trzeci szóste piętro
ilość mieszkańców sześćdziesiąt pięć groszy
obwód w biodrach dwa palce szarada i szyfr,
w którym słowiczku mój a leć, a piej
oraz uprasza się zachować spokój,
a także ziemia i niebo przeminą,
ale nie liczba Pi, co to to nie,
ona wciąż swoje niezłe jeszcze pięć,
nie byle jakie osiem,
nieostatnie siedem,
przynaglając, ach, przynaglając gnuśną wieczność
do trwania.
Poniżej znajduje się galeria plakatów przygotowanych przez uczniów naszej szkoły specjalnie z okazji dnia matematyki.