Każdego roku 14 kwietnia społeczność naszej szkoły szczególnie celebruje dzień oznaczony w naszym kalendarzu jako Święto Patrona Szkoły – gen. Józefa Bema
Patron to osoba zasłużona, obdarzona wielkim szacunkiem, której imię i nazwisko jest nadawane jakiejś instytucji. Najczęściej na patronów szkół wybierane są wielkie postacie mające wpływ na dzieje Polski, mężowie stanu, uczeni, święci -wybitni Polacy. Do tego zaszczytnego grona należy patron naszej szkoły.
Józef Zachariasz Bem - polski generał, artylerzysta, strateg, członek Wolnomularstwa Narodowego, pisarz i poliglotą, którego zdolności przywódcze doceniło wiele krajów. Człowiek, który całe swoje życie poświęcił walce o wolność.
Bohater trzech narodów: Polski, Węgier i Turcji.
Józef Zachariasz Bem urodził się 14 marca 1794 r. w Tarnowie w mieszczańskiej rodzinie. Był synem Andrzeja Bema adwokata Sądu Szlacheckiego i Agnieszki z Gołuchowskich. Natomiast dziad Józefa Bema – Wojciech uzyskał tytuł szlachecki oraz został konsyliarzem króla polskiego Stanisława Augusta Poniatowskiego.
W 1809 r. piętnastoletni Józef, za zgodą rodziców, zaciągnął się do armii Księstwa Warszawskiego. Jesienią tego roku rozpoczął edukację w dwustopniowej Szkole Artylerii i Inżynierów którą wybrał. Był najmłodszym adeptem w szkole artyleryjskiej. Po skończeniu nauki Bem uzyskał z nominacji Józefa Poniatowskiego stopień porucznika II klasy artylerii konnej. Wziął udział w kampanii francusko-rosyjskiej w latach 1812–1813 i został Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Legii Honorowej za zasługi w obronie Gdańska przed połączoną armią rosyjsko-pruską w 1813 roku. Po klęsce Napoleona, w randze kapitana służył w wojsku Królestwa Polskiego.
Od 1815 roku przeprowadzał doświadczenia z rakietami bojowymi tzw. racami kongrewskimi. Efektem była publikacja pt. “Uwagi o rakietach zapalających”, która została wysoko oceniona przez środowiska naukowe. W rezultacie w Polsce został utworzony pierwszy oddział rakietników. Wsławił się w bitwach Powstania Listopadowego, gdzie powierzono mu dowództwo 4-tej baterii artylerii lekkokonnej. Na jej czele zabłysnął brawurową szarżą artyleryjską w zwycięskiej bitwie pod Iganiami (10 IV 1831), oraz w bitwie pod Ostrołęką (26 V 1831). Za te zasługi otrzymał stopień pułkownika, następnie generała brygady, Złoty Krzyż Virtuti Militari oraz miano "krwawej gwiazdy Ostrołęki".
Po upadku powstania wyemigrował z kraju do Francji, gdzie związał się z ośrodkiem politycznym Hotel Lambert. Zaangażował się w działalność na rzecz formowania legionów polskich w Belgii, Egipcie i Portugalii.
Podczas Wiosny Ludów (1848-1849) brał udział w obronie Wiednia oraz walczył w powstaniu węgierskim. Jako dowódca armii węgierskiej kilkukrotnie wyparł wojska austriackie z Siedmiogrodu. Za te zasługi Węgrzy nadali mu przydomek “Ojczulka Bema” (Bem Apo).
Po upadku rewolucji Józef Bem ucieka do Turcji, gdzie - aby móc wstąpić do wojska sułtana - przyjmuje islam, tytuł Pasza oraz imię Murat. W 1850 r. stanął na czele wojsk tureckich i skutecznie odparł arabski atak na miasto Aleppo. W tym samym roku zachorował na malarię azjatycką i 10 grudnia umiera. Jego ostatnie słowa przed śmiercią - według relacji Józefa Tabaczyńskiego - brzmiały: „Polsko, Polsko! Ja cię już nie zbawię”.
Został pochowany na cmentarzu muzułmańskim w Aleppo (na terenie obecnej Syrii). Dopiero w 1928 r. rząd polski rozpoczął starania o sprowadzenie szczątków Józefa Bema do ojczyzny. Jego prochy sprowadzono 30 czerwca 1929 roku do rodzinnego Tarnowa, gdzie zostały umieszczone w Mauzoleum na wyspie w Parku Strzeleckim, a na grobie umieszczono napisy w językach: polskim, węgierskim i arabskim.
W tym roku z okazji uroczystości uczniowie naszej szkoły - klasy 2ag o profilu technik grafiki i poligrafii cyfrowej przygotowali własne interpretacje graficzne portretu Józefa Bema, pod kierunkiem p. Renaty Orzeszek.